Na imię mam Karolina. Bloga założyłam w celach czysto rekreacyjnych, ewentualnie terapeutycznych. Na psychologa mnie nie stać, a życie nieidealne jak cholera. I ja nieidealna również. Za to córka doskonała. Za 3 dni aż 3 miesiące będzie miała (zleciało szybciusieńko). Lepszej wymarzyć sobie nie mogłam. W każdym bądź razie we dwie jesteśmy. Póki co tak zostanie.
Nieidealna w życiu - w sumie można rzec że komplement. Ideałów jako takich nie ma, nie znam, nie widziałam. A dążyć do ideału też bez sensu. Życie całkiem można przegrać.
Tyle na wstępie.
3 mam kciuki Karolinko;)!
OdpowiedzUsuń